Tak wygląda Wiedźmin 4. Stabilne 60 FPS nawet na ziemniaku
Fani gatunku RPG mają powody do zadowolenia. Kolejna odsłona serii Wiedźmin od polskiego studia nie tylko świetnie wygląda, ale i dobrze działa.

Podczas tegorocznego wydarzenia State of Unreal zaprezentowano pierwszy zwiastun oraz fragment rozgrywki z długo wyczekiwanego Wiedźmina 4 (The Witcher IV). Produkcja tworzona przez CD Projekt RED robi ogromne wrażenie - zarówno pod względem wizualnym, jak i technologicznym. Zwłaszcza, że zaprezentowany materiał pochodzi z wersji gry uruchomionej na podstawowej konsoli Sony PlayStation 5.
Data premiery Wiedźmina 4 to wciąż tajemnica
Jak wiemy już od dłuższego czasu, Polacy rezygnują z autorskiego silnika REDengine i przechodzą na Unreal Engine 5. Ma to nie tylko stworzyć nowe możliwości, ale również przyśpieszyć i ułatwić pracę deweloperów. Wcześniej niedostępne funkcje mają uczynić czwartą część najbardziej ambitną w historii serii oraz wyznaczyć nowe standardy dla gatunku RPG.



W centrum pokazu znalazła się oczywiście Ciri, która zastąpi Geralta jako główna bohaterka. Podróżuje ona do jednej z wiosek w Kovir w towarzystwie konia o imieniu Kelpie. Dzięki tej sekwencji deweloperzy mogli zademonstrować kilka nowatorskich technologii, w tym dopasowanie animacji wielu postaci (Ciri i jej wierzchowca), deformację mięśni konia przy wykorzystaniu uczenia maszynowego (z minimalnym wpływem na wydajność) oraz zaawansowaną technikę Nanite Foliage, pozwalającą na gęstą i realistyczną roślinność bez kompromisów w płynności działania.
Po dotarciu Ciri do wioski, pokaz podkreślił głęboki poziom immersji, jaki zaoferuje Wiedźmin 4 - świat gry ma być w pełni reaktywny, a interakcje między jego elementami mogą prowadzić do nieprzewidywalnych łańcuchowych reakcji. Na zakończenie prezentacji ujawniono również pierwsze spojrzenie na Lan Exeter - zimową stolicę i główny port Królestwa Kovir. Pełen materiał wideo dostępny jest powyżej i poniżej.
Kiedy Witcher IV trafi na sklepowe półki? Nie wcześniej niż w 2027. Nadal brak oficjalnej daty premiery, a CD Projekt RED znane jest z przesuwania debiutu gier - obserwowaliśmy to przy Wiedźmin 3: Dziki Gon i Cyberpunk 2077. Jedno jest jednak pewne - gra trafi od razu na konsole i PC.